Na początek przepraszam, że tak długo mnie tu nie było, jednak tyle się działo, że po prostu czasu zbyt dużo na haftowanie i blogowanie nie miałam :)
Ale wracając do tytułu - zaczęłam haftować swoją pierwszą metryczkę (bardzo górnolotnie napisane - mam dopiero pierwsze naście krzyżyków :P). Prezent jest dla koleżanki, której urodził się synuś :) Jeszcze nie miałam okazji chłopczyka ujrzeć, jednak moment ten zbliża się, i własnie postanowiłam, że otrzyma on wówczas taką pamiątkę narodzin ;)
Wzór, to obrazek chłopca z misiem, pewnie w krzyżykowym świecie dobrze znany.
Tutaj bardzo poglądowy wzór części metryczki. |
Postępy prac będą na bieżąco ukazywane na instagramie oraz facebooku, także jeśli ktoś ma ochotę zerkać, to będzie mi niezmiernie miło :)
Pozdrawiam gorąco, i obiecuję nie znikać na tak długo!